Łukasz Wargala musi odłożyć na później swój debiut w Motocyklowych Mistrzostwach Świata z powodu problemów technicznych.
Pech nadal nie omija polskich motocyklistów. Łukasz Wargala już w piątek miał rozpocząć swoją pierwszą rundę w Motocyklowych Mistrzostwach Świata w kategorii Moto2, ale swoje plany będzie musiał odłożyć najprawdopodobniej do drugiej rundy, która odbędzie się 3 kwietnia w Jerez de la Frontera.
Powodem tej przerwy są problemy techniczne. Łukasz podczas przedsezonowych testów w Jerez uszkodził ramę swojego motocykla. Niestety pomimo dosyć dużej ilości czasu do pierwszej rundy sezonu nie udało się wyeliminować problemów z ramą. Nie oznacza to jednak, że Łukasz w ogóle nie pojawi się na torze Losail. Polski motocyklista wyleciał do Kataru i będzie kibicował swojemu zespołowi z boksów. Jego team partner Raffaele de Rosa weźmie udział w rundzie bez przeszkód.