Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Newsy

Kosiniak bez punktów na Sachsenringu 
2011-06-21
Kosiniak bez punktów na Sachs

Patryk Kosiniak, 22-letni tarnowianin startujący w niemieckiej edycji markowego pucharu motocyklowego Yamaha R6-Dunlop Cup, po upadku zakończył wyścig czwartej rundy serii bez punktów.


Po solidnym, dwunastym miejscu w stawce 41 zawodników podczas trzeciej rundy na torze Nurburgring, „Kosa” do zmagań na Sachsenringu przystępował silnie zmotywowany. Po świetnych kwalifikacjach Kosiniak wywalczył rewelacyjne dziewiąte pole startowe w stawce 38 ze stratą zaledwie sekundy do zdobywczyni pole position, 20-letniej Lucy Glockner.

Po dobrym starcie, reprezentant zespołu Artman Racing szybko awansował na siódme miejsce i szykował się do ataku na kolejnego rywala, gdy na piątym okrążeniu przednia opona Dunlop w jego motocyklu Yamaha YZF-R6 straciła przyczepność, co zakończyło się na szczęście niegroźnym w skutkach upadkiem Polaka. Wyścig wygrał drugi w tabeli Patrick Vincon wyprzedzając prowadzącego w klasyfikacji generalnej Szwajcara Jesko Raffina. Podium uzupełnił Toni Riedel.

Kosiniak stracił zaledwie jedną pozycję w klasyfikacji generalnej i znajduje się na szesnastym miejscu. Piąta z ośmiu rund pucharu odbędzie się za dwa tygodnie w pierwszy weekend lipca na austriackim torze Salzburgring, na którym wcześniej Kosiniak odbędzie testy.

Patryk Kosiniak: „Weekend od samego początku przebiegał idealnie. Motocykl spisywał się świetnie, dzięki czemu od pierwszego treningu jeździłem szybciej, niż w testach kilka tygodni wcześniej. Udało mi się wywalczyć znakomite, dziewiąte pole startowe i byłem bardzo szczęśliwy. Dobrze wystartowałem i w momencie wywrotki jechałem na siódmym miejscu, chcąc atakować kolejnego zawodnika. Wtedy w pierwszym zakręcie przednia opona straciła przyczepność i upadłem. Dane telemetryczne pokazują, że jechałem dokładnie tak samo, jak kółko wcześniej i nie wiem, dlaczego tak się stało. Opuszczałem tor ze łzami w oczach, bo wiedziałem, że miałem szansę przynajmniej na piąte miejsce, gdyż czołówka jechała tuż przede mną. Takie są jednak uroki wyścigów. Najważniejsze jest jednak to, że zrobiłem postępy i zbliżyłem się do czołówki, co jeszcze bardziej motywuje mnie przed kolejnym startem.”



Źródło: Media4Racing, informacja Mototarget.pl

Zaloguj się aby skomentować

Ostatnie Komentarze

  • Brak postów do publikacji.