Przed wyścigiem kategorii MotoGP, na tor Indianapolis wyjechały maszyny amerykańskiej serii wyścigów motocyklowych juniorów. Niestety, jeszcze przed rozpoczęciem zmagań doszło do śmiertelnego wypadku.
Zdarzenie miało miejsce jeszcze na okrążeniu rozgrzewającym, kiedy to
upadek zaliczył trzynastoletni Peter Lenz. Jadący za nim Xavier
Zayat nie zdołał zareagować i przejechał po ciele Lenza. Pomimo
natychmiastowej pomocy medycznej, Peter Lenz zmarł w wyniku odniesionych
obrażeń.
Prezydent toru Indianapolis Motor Speedway, Jeff
Belskus, oświadczył: „Nasze serca łączą się w bólu z rodziną Petera.
Żadne słowa nie oddadzą naszego smutku z powodu tego, co się stało.”
Peter
Lenz motocyklami ścigał się już od siódmego roku życia. W tym czasie
zdołał wywalczyć aż dziewięć mistrzostw kraju oraz dziewięć tytułów
regionalnych. Był on wielką wschodzącą gwiazdą w USA w sportach
motorowych. Kilka ważnych osobistości pokładało w nim wielkie nadzieje,
powoli nakierowując jego karierę w stronę Motocyklowych Mistrzostw
Świata kategorii 125 cm3.