Newsy

 

2012-05-30

Checa i Melandri triumfują w

Za nami kolejna runda Motocyklowych Mistrzostw Świata kategorii Superbike. Rundę rozgrywaną w Stanach Zjednoczonych zdominowali Carlos Checa oraz Marco Melandri.

Pierwszy wyścig na torze Miller Motorsport Park należał do bezkonkurencyjnego Carlosa Checy (Ducati). Hiszpański motocyklista jest ekspertem na tym obiekcie, gdyż triumfował na nim aż pięć razy, z czego w ubiegłym roku zaliczył dublet. Checa był zdecydowanym faworytem do zwycięstwa i tak też się stało. Aktualny mistrz świata kategorii Superbike wygrał pierwszy wyścig ze sporą przewagą nad drugim Marco Melandrim (BMW). Trzecie miejsce wywalczył Max Biaggi (Aprilia), chociaż musiał do ostatnich metrów zmagać się z naciskającym go Jonathanem Rea (Honda). Bardzo słabo zaprezentował się Tom Sykes (Kawasaki), który startował z Pole Position. Brytyjczyk linię mety przejechał dopiero na ósmej pozycji.

Drugi wyścig był kłopotliwy dla zawodników. Po upadku Hiroshi Aoyamy (Honda) w jednej z szykan rozlał się olej. Wyścig musiał zostać przerwany, aby wirażowi mogli przywrócić tor do stanu używalności. Po dłuższym oczekiwaniu na wznowienie wyścigu pojawiły się kolejne niespodzianki. Marco Melandri wygrał drugi wyścig i było to także drugie zwycięstwo dla BMW w MŚ SBK. Na drugim miejscu na podium stanął Jonathan Rea, a trzecie miejsce wywalczył Max Biaggi. Tom Sykes startujący z Pole Position poprawił się nieco względem pierwszego wyścig, uzyskując piąte miejsce. Główny faworyt do zwycięstwa Carlos Checa zaliczył upadek.

Pięć pierwszych miejsc klasyfikacji generalnej:

1. Max Biaggi (Aprilia) – 160,5
2. Marco Melandri (BMW) – 142,5
3. Tom Sykes (Kawasaki) – 142,5
4. Jonathan Rea (Honda) – 141
5. Carlos Checa (Ducati) – 130,5 

Źródło: Informacja Mototarget.pl