Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Newsy

Vettel wygrywa w Walencji 
2010-06-29
Vettel wygrywa w Walencji

Po kilku nieco słabszych występach Sebastian Vettel wygrał Grand Prix Walencji. Niemiec pewnie prowadził od startu do mety. Drugą pozycję wywalczył Lewis Hamilton, natomiast trzecie miejsce zgarnął jego team partner Jenson Button.


Bardzo dobry start zaliczył Lewis Hamilton, który zdołał wyprzedzić Marka Webbera, dzięki czemu znalazł się na drugim miejscu tuż za Sebastianem Vettelem. Robert Kubica na starcie wygrał pojedynek z Jensonem Buttonem i zdołał awansować o jedno miejsce względem swojej pozycji startowej.

Na 10 okrążeniu Webber miał bardzo groźny wypadek. Australijczyk wjechał w tył Heikki Kovalainena, po czym "wystrzelił" w powietrze. Bolid Marka wylądował do góry kołami, a dodatkowo uderzył z ogromnym impetem w bandę z opon. Na szczęście zawodnikowi nic się nie stało i mógł spokojnie opuścić tor. Po tej sytuacji na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.

Podczas całego zamieszania Button i Barrichello wyprzedzili Roberta Kubicę. Po tym, jak samochód bezpieczeństwa zjechał z toru, Hamilton otrzymał karę przejazdu przez pit lane. Brytyjczyk w nieprzepisowy sposób wyprzedził pojazd bezpieczeństwa, a nałożoną karę wykonał na 23 okrążeniu. Już do samego końca wyścig przebiegał spokojnie i bez większych problemów. Tylko pod koniec sędziowie dopatrzyli się nieprawidłowości w powrocie na tor Buttona, Barrichello, Hulkenberga, de la Rosy, Pietrowa, Sutila, Liuzziego oraz Kubicy. Cała grupa zawodników zdaniem sędziów zbyt wcześnie wyjechała na tor po zjeździe samochodu bezpieczeństwa, przez co otrzymali oni po 5 sekund karnych.

Ostatecznie na pierwszym miejscu linię mety przekroczył Vettel, drugi był Hamilton, a trzeci Button. Czwarta pozycja przypadła Barrichello, a pierwszą piątkę dopełnił Kubica.

Robert Kubica: „Zaliczyłem dziś całkiem udany start i udało mi się utrzymać pozycję, następnie stoczyłem niezłą i czystą walkę z Jensonem – myślę, że przez mniej więcej pół okrążenia jechaliśmy koło w koło. Obaj zdołaliśmy wyprzedzić Webbera na wejściu w zakręt numer osiem. Ja byłem na wewnętrznej, Jenson na zewnętrznej i obaj zmusiliśmy Marka do ustąpienia. Następnie weszliśmy z Jensonem w następny zakręt bok w bok, więc było to całkiem ciekawe pierwsze okrążenie, a ja zwycięsko wyszedłem z tej walki. Potem mieliśmy szczęście, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Niestety nie zdołaliśmy do końca wykorzystać nadarzającej się okazji. Wjechałem do pit lane jako pierwszy, ale wyjechałem jako trzeci. Gdyby wszystko przebiegło sprawnie, wyścig ukończylibyśmy na podium, ale niestety się nie udało.”

Źródło: F1 Dziel Pasję, Informacja Moto Target

Zaloguj się aby skomentować

Ostatnie Komentarze

  • Brak postów do publikacji.