Jeden kierowca, cztery najbardziej ekstremalne modele Ferrari i własny tor wyścigowy do dyspozycji... spełnienie marzeń!
Ferrari przygotowało niespodziankę dla swojego doświadczonego kierowcy testowego, który od 1969 roku „dopieszcza” na torze najlepsze auta z Maranello. To właśnie Dario Benuzzi wraz ze swoim zespołem jest odpowiedzialny za to, jak jeżdżą modele 288 GTO, 246 Dino, FXX, Enzo czy LaFerrari.
W ramach podziękowania, szefowie Ferrari zgromadzili cztery najbardziej bezkompromisowe modele - F40, F50, Enzo i LaFerrari - którymi sześćdziesięciodziewięciolatek mógł swobodnie poszaleć na torze. Na taki przywilej nie może liczyć nawet ekipa z Top Gear. Zazdrościmy!