Widziałem opinie w Google i post na forum, auto dla teścia i prosił mnie o sprawdzenie. W 15 min mu odradziłem to auto i ten komis ale nie wierzył mi, więc udałem się do fachowców. Zdjęć nie dostanę raczej bo kazał sobie znaleźć w internecie, w jakimiś raporcie za 70 zł