Tak wiele mówi się o bezpiecznej jeździe motocyklem, jednak liczba wypadków z winy kierowcy jednośladów nie maleje. Jeśli nie pomagają apele policji, może pomoże apel motocyklisty.
Pewien motocyklista postanowił samodzielnie dać lekcję bezpiecznej jazdy jednośladem, nagrywając film z różnych ujęć kamer na motocyklu, kombinezonie i kasku. Swoim dziełem kierowca chce uświadomić motocyklistów, że nawet spokojna jazda może zakończyć się tragicznie, nie mówiąc już o jeździe brawurowej. Film daje dużo do myślenia i mamy nadzieję, że pomoże on niektórym motocyklistom zrozumieć pewne rzeczy i poprawi ich bezpieczeństwo na drogach.