Newsy

 

2011-09-08

Ducati w miejscu. Sezon 2012 b

Pomimo starań i nowszych rozwiązań, Ducati nadal znajduje się na dnie. Czy to koniec sukcesów Ducati w MotoGP?

Po rundzie w Misano, Ducati przeprowadziło kolejne testy przyszłorocznego Desmosedici GP12 na torze Mugello. Przysłowie „z deszczu pod rynnę” idealnie pasuje do obecnej sytuacji włoskiego producenta. Jeżeli cała ekipa Valentino Rossiego wraz z inżynierami Ducati dokonają jakiegoś postępu, natychmiast pojawia się kilka innych problemów, które niwelują wszystkie poprawy w motocyklu.

Karbonowa rama się nie sprawdziła, ta wykonana z włókna węglowego również, więc tym razem Ducati sprawdzało aluminiową ramę. Valentino Rossi oraz kierowca testowy Franco Battaini intensywnie testowali nowe części, jednak jak nie było postępów tak nie ma ich nadal. Patrząc na Hondę, która nie ma najmniejszych problemów z przygotowaniem przyszłorocznego motocykla, można powoli powątpiewać czy Ducati zdoła się wygrzebać z tych kłopotów. Przecież Honda o pojemności 1000 cm3 jest szybsza od Desmosedici GP12 o niemal dwie sekundy na okrążeniu, a to jest absolutna przepaść.

Już od dawna Ducati nie miało tak tragicznej sytuacji. Co ciekawe na jednej z konferencji prasowych były zawodnik Ducati, a obecnie startujący w Repsol Hondzie Casey Stoner, oznajmił, że wie na czym polega problem Ducati. Oczywiście Australijczyk nie zamierzał zdradzić tej informacji, tłumacząc się, że Ducati mogłoby ten problem rozwiązać i stać się groźnym konkurentem.

Źródło: Official MotoGP, Two Wheels Blog, informacja Mototarget.pl