Można odnieść wrażenie, że Lotus szykuje się do "nowego rozdania" na targach w Paryżu. Coraz więcej szczegółów przenika też do mediów.
Jeśli Lotus chciał rozpętać medialną burzę związaną z ich stoiskiem na targach w Paryżu, to trzeba przyznać, że się im udało. Od kilku dni jesteśmy bombardowani informacjami o nowościach tej marki.
Poza opisywanymi już modelami Esprit i Evora IPS i S, na stanowisku Lotusa pojawi się też nowy model Seven i dwie hybrydy, które powstały w oparciu o to samo podwozie, na którym zbudowano koncept Evora 414E. Jedna z hybryd ma być wystylizowana na coupe, druga ma zapowiadać samochód, który będzie mógł konkurować z Porsche Panamera.
Nowy Lotus Seven, mimo, iż będzie czerpał z historii motoryzacji, może zawieść ortodoksyjnych fanów tej konstrukcji. Nowy Seven będzie relatywnie cięższy, a moc silnika będzie trafiała na tylne koła. Niestety, jak donoszą anglojęzyczne media, Lotus będzie potrzebował ok. 1,5 roku na wprowadzenie prezentowanych nowości do salonów.